Program skeczowy napisany przez duet David Mitchell i Robert Webb, z pomocą autorów takich, jak Richard Ayoade, Ricky Gervais, Matt Holness oraz James Bachman.
Kiedy spojrzy się na ludzi, którzy byli zaangażowani w ten projekt - Mitchell, Webb, Martin Freeman, Olivia Coleman, autorzy Richard Ayoade, czy Ricky Gervais - same nazwiska, które wiele znaczą w brytyjskiej rozrywce, to mogłoby się wydawać, że taki zbiór talentów jest zdolny stworzyć wielkie dzieło. Jednakże Bruiser jest dobrym przykładem na to, że sam talent nie wystarczy. Podobnie jak w przypadku innych brytyjskich programów skeczowych mamy tutaj bardzo różnorodną tematykę żartów, wiele młodzieńczego entuzjazmu oraz... wiele kiepskich wyborów.
Bruiser składa się z powtarzających się skeczów, np. o nieudolnych policjantach, którzy biorą udział w kręceniu filmu dokumentalnego o ich pracy, agent Alana Titchmarsha (brytyjski prezenter programów o ogrodnictwie) i jego zespół scenarzystów, czy kukiełka Sparky ciągle wprawiająca w zakłopotanie Rogera. O ile sporo z tych skeczów udała się całkiem nieźle (nieudolni policjanci, parodie Bonda, czy facet, który ma zły dzień w pracy), to wiele było nieudanych (Australijczyk opisujące swoje hobby jako magnez przyciągający kobiety, denerwujący człowiek z IT, czy też francuskie skecze), ale największym problemem były powtórki. W Fast Show twórcy wykorzystali powtórki żartów w umiejętny sposób z czasem zmieniając ich formułę, przez co stale się rozwijały. Niestety w Bruiser mamy dokładnie te same skecze powtarzane w kolejnych odcinkach, a jedyne co się zmienia to tematyka, a nie formuła. Przez to pierwsze odcinki programu wydają się oryginalne, świeże i zabawne, ale z czasem powtarzające się skecze stają się nudnawe, a wręcz denerwujące.
Bruiser nie był wybitnym programem, ale też nie był zły - po prostu twórcy nie potrafili wykorzystać w pełni tkwiącego w nim potencjału.
Łączna ocena | 5.2 |
Żarty | / 10 |
Rozrywka | / 5 |
Postaci | / 5 |
Brak powtórzeń | / 5 |
2000 Series 1 |